23 maja 2021 roku w Ogrodzie Dendrologicznym UPP odbył się VI Turniej Łuczniczy o Puchar Dziekana Wydziału Leśnego i Technologii Drewna UPP. Ze względu na sytuację pandemiczną w kraju zawody przełożone zostały najpierw z zeszłego roku, a następnie z kwietnia tego roku, finalnie jednak - przy zachowaniu najwyższej ostrożności oraz państwowych zaleceń sanitarnych - udało nam się zrealizować naszą coroczną imprezę.
Wydarzenie zaczęło się o godzinie 09:30, choć biuro zawodów otwarte było już od godziny 07:00. W ciągu tych niemal trzech godzin zawodnicy musieli złożyć deklarację dotyczącą swojego stanu zdrowia, podpisać się na liście zawodników i odebrać pakiet startowy (paczki z jedzeniem i napojami przewidziane ze względu na COVID zamiast standardowego obiadu). Mieli także możliwość rozgrzania się i ostatniego doszlifowania swojej formy na znajdującej się blisko biura zawodów strzelnicy treningowej.
O godzinie 9:30 miało miejsce oficjalne otwarcie, które swoją obecnością uświetnił patron wydarzenia - Dziekan WLTD, prof. dr hab. Piotr Łakomy. Po krótkiej przemowie dziekana i poinformowaniu zawodników o wszelkich zasadach bezpieczeństwa grupy rozeszły się na trasę. O 10:00 zaczęło się strzelanie. Trasa zawodów miała ok. 1,5 km długości, a więc stosunkowo niewiele, ale znajdujące się na niej 26 konkurencji było zróżnicowane i wymagające. Poza standardowymi figurami 3D rozstawionymi w malowniczej scenerii Ogrodu Dendrologicznego, na trasie znalazły się także strzały dystansowe ("tarczówka" - 3 serie po 2 strzały oddawane z różnych, znanych odległości), strzelanie w ruchu ("chodzony" - zawodnicy poruszają się po okręgu oddając strzały do tarczy w konkretnym, wyznaczonym momencie), czy strzelanie na czas ("czasówka"; Dla łuków klasycznych przyjęła formę dynamiczną - zawodnicy mieli mierzony czas, w czasie którego musieli oddać strzały z trzech różnych pozycji do trzech różnych tarcz. Następnie suma punktów była pomniejszana o połowę czasu dając wynik. W przypadku łuków bloczkowych czasówka była statyczna - zawodnicy strzelali na czas do małej tarczki na stosunkowo niewielkim dystansie, a następnie - podobnie jak u łuków klasycznych - ich wynik był pomniejszany o połowę czasu). Ponadto pojawił się znany i lubiany "apacz" (łuk dziecięcy z którego zawodnicy oddawali strzały do tarczy) - w tym roku na stanowisku z tym łukiem nie mogło zabraknąć obowiązkowej dezynfekcji rąk za pomocą odpowiednich płynów. Dodatkowo konkurencje z figurami 3D również były urozmaicone - w jednej z nich można było "zarobić" ujemne punkty, a inna - niedźwiedź - wymagała od zawodników strzału na bardzo dalekim dystansie (ok. 60 i 80 metrów) nad stawem. Radość z każdego trafienia była nieziemska, zaś żal po utopionych strzałach... Cóż, był udziałem prawie wszystkich zawodników.
Przejście całej trasy zajęło grupom od ok. 4 do 6 godzin. Przez cały czas w tle zawodów prężnie działało biuro, które doskonale poradziło sobie z zarządzaniem punktami i wynikami. Przy biurze znajdował się także punkt medyczny z ratownikiem. Dodatkowo bezpieczeństwo uczestników zapewniał mobilny ratownik krążący po ogrodzie, gotów zareagować na każde zgłoszenie. Szczęśliwie żadne z nich nie miało okazji się "wykazać".
W czasie liczenia punktów i rozpisywania listy zwycięzców miała miejsce jeszcze jedna, dodatkowa konkurencja - "longshot". Strzelaliśmy w nim stojąc w jednej linii na odległość prawie 80 metrów i zwycięzcą zostawała osoba, która trafiła w środek tarczy. Stojąc wśród łuczników i strzelając salwą można się było poczuć naprawdę epicko, niczym w batalistycznych scenach rodem z "Władcy Pierścieni" czy innego "Robin Hooda".
Następnie miała miejsce ceremonia wręczenia dyplomów i pucharów, na której dziekana zastąpił Pan Prof. dr hab. Krzysztof Adamowicz - prodziekan wydziału. Prof. Adamowicz wygłosił krótką przemowę, w której pogratulował uczestnikom wyników i wyraził nadzieję na "powrót do normalności" (w kontekście sytuacji pandemicznej). Następnie wraz z opiekunem Sekcji Łuczniczej dr inż. Marcinem Włochem i prezesem Mikołajem Grabowskim wręczył zwycięzcom dyplomy oraz puchary.
Warto zaznaczyć, że na podium stanęło troje reprezentantów naszej Sekcji Łuczniczej - Agnieszka Knioła (członek SŁuKL i pracownik Katedry Inżynierii Leśnej WLTD UPP) zajęła II miejsce w kategorii Tradycyjne Kobiet, Marek Nowicki zajmujący II miejsce w kategorii Tradycyjne Mężczyzn, oraz Krzysztof Jarmusz zajmujący II miejsce w kategorii Bloczkowe Mężczyzn. Reszta osiągnęła stosunkowo wysokie wyniki, zadowalające jak na tak długą przerwę spowodowaną pandemią.
Mamy nadzieję, że zgodnie ze słowami Prodziekana wszystko wróci do normy i będziemy mogli spędzić jeszcze wiele godzin na naszej wydziałowej, łuczniczej strzelnicy, trenując na kolejną edycję naszego uczelnianego turnieju. A ta - obiecujemy - już za rok!
Mikołaj Grabowski
 |  |  |  |  |
 |  |  |  |